---------------------------------------------------------------------------------
Oni wyciągneli jakieś dziwne kije z prondem.Potem widziałam już tylko ciemność...
***
Otworzyłam oczy i zobaczłam dziwne pomieszczenie ,chemikalia i Carlayn leżała na dziwnym stole.Zaczełam krzyczeć jej imie i nic,nawet sie nie odezwała była nieprzytomna.Nagle w pomieszczeniu pojawili się mężczźni w kombinezonach.Patrzyłam na nich zaciekawiona i zdziwiona.Po chwili pewien mążczyzna spojżał sie w moją strone.Później wszysc podeszli do stołu i zasonili mi widok na Carlayn.Nagle jeden z nich położył na stole pięć strzykawek z krwią.Odieło mi mowe.Oni wysysaja z niej krew,to mnie dobiło.Zdenerwowałam sie a całe moje ciało zaczeło mnie piec.Tatuaże na moim ciele zaczeły świecić.Zaczełam bić w szybe tak mocno że ją zbiłam.Mężczyźni sie na mnie żucili ale ja ich odepchnełam.Podbiegłam do Carlayn ale już było zapóźno.Zdenerwowałam sie jeszcze bardziej i zczałam odgrywac sie za Carlayn na tych facetach.W pewnym momecie spojżałam w lustro.Miałam oczy jak wsciekły kot.Wystraszyłam sie sama siebie.Wybiegłam szybko z pomieszczenia i dotarłam na zewnątrz,był dzień nie wiedziałam gdzie jestem.Na specjalnym miejscu stał helikopter wsiadłam do niego i poleciałam.Wylądowałam w parku,wysiadłam i pobiegłam w strone mostu.Biegłam aż w pewnym momęcie sie zatrzymałam i podeszłam do bramki ochronnej.Wziełam głęboki wdech.Dawno nie byłam w mieście a na dodatek nic nie pamiętam.Postanowiłam iść przed siebie.Przypomniał mi sie dom Ariany i tam sie udałam.Gdy dotarłam nikogo nie było.Okrążyłam dom i stanełam pod moim dawny balkonem.Weszłam i podeszłam do szklanych drzwi.Nie wiedziałam jak je otworzyć.Spojżałam na ręce i moje paznokcie sie wydłużyły.Otworzyłam zamek i weszłam do środka szybkim krokiem podeszłam do szfy wyjełam bluze spodnie poczym udałam sie do łazienki.Spojżałam w lustro wyglądałam zupełnie inaczej niż wcześniej.Postanowiłam przefarbować włosy.Nałozyłam kolor i po 15min. Zmyłam go z głowy wyglądałam zupełnie inaczej.Postanowiłam wyprostować włosy i zrobić inną fryzure.Po 15 min. fryzura(taka) była gotowa wyszłam z łazienki i podzeszłam znowu do szafy wyjełam torebke i okulary poczym wyjełam jeszcze buty(czarne) i wyszłam. Zeskoczyłam z tarasu.Ruszłam w miasto.Coś ciągneło mnie w nieznany mi kierunek postanowiłam go posłuchać...
---------------------------------------------------------------------------------
I jest rozdział 7 :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz